Spotkanie wigilijne z naszymi podopiecznymi w Radwanowicach jest jednym z najważniejszych wydarzeń w roku. Mamy okazję na chwilę refleksji i wspólnej radości. Tradycyjnie już rozpoczęliśmy je od mszy świętej, tuż po niej podopieczni z WTA wystawili jasełka. W rolę Maryi wcieliła się w tym roku Ula Woźniak, świętego Józefa zagrał Janek Świątek. Trzema królami, którzy przybyli aby pokłonić się Dzieciątku Jezus byli: Jurek Kopacz, Leszek Rogulski i Jan Tekieli. Wraz z nimi wystąpiła grupa aniołów, pastuszków, a nawet diabeł – zagrał go nie kto inny jak Marcin Czart. Żłóbka, który pojawił się w tych jasełkach długo nie będzie można zapomnieć, stanowiły je ramiona „zmechanizowanego aniołka”, czyli Agnieszki Litewki, która porusza się na wózku. Od Joli Toboły, która przygotowywała jasełka wiemy, że Agatka bardzo przeżywała swoją rolę, uczyła się podawać Dzieciątko, pytała czy dobrze je trzyma, zależało jej na tym, aby czuło się w jej ramionach bezpieczne i kochane.

Po tych wszystkich emocjach przełamaliśmy się opłatkiem i zasiedliśmy do wigilijnego stołu. Było całe mnóstwo dobrych życzeń, uścisków, radość, która rodzi się z obecności i… prezenty. Z serca dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tym ważnym dla nas spotkaniu. Dziękujemy przedstawicielom władz samorządowych, sponsorom, wolontariuszom i wszystkim osobom, które fizycznie nie mogły się tego dnia pojawić w Radwanowicach, ale wysyłały nam dobre myśli i serdeczne słowa. Dziękujemy, że Jesteście z nami. Życzymy wszystkim Radosnych Świąt!