Całkowicie sparaliżowany i oddychający za pomocą respiratora Janusz Świtaj współpracuje z posłem Sławomirem Piechotą od 2008 roku, czyli od czasu, gdy w Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” został zatrudniony na stanowisku internetowego analityka rynku osób niepełnosprawnych.

– Siedem lat temu poseł Piechota, który też jest osobą niepełnosprawną, nawiązał ze mną kontakt i w trakcie rozmowy uzgodniliśmy, że, przed Bożym Narodzeniem, zorganizujemy paczki świąteczne dla kilkunastu osób niepełnosprawnych w trudnej sytuacji materialnej – opowiada Janusz. – Na podstawie e-maili, listów oraz własnych informacji wybierałem adresy takich ludzi. Działamy w ten sposób co roku. Mam pierwsze informację, że tegoroczne paczki wysłane z biura poselskiego Sławka dotarły już do adresatów. Pomoc otrzymało dwanaście rodzin, którym naprawdę trudno jest przygotować wigilijny stół.

To nie jedyne mikołajkowe działanie Janusza. Jako student II roku psychologii, 4 grudnia, na deptaku przed rektoratem Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, brał udział w corocznym projekcie „Kulawy Mikołaj”, który nawiązuje do idei obchodów Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych. Ta akcja jest inicjatywą niepełnosprawnych studentów UŚ. A już w listopadzie, wspólnie ze swoimi przyjaciółmi motocyklistami, jak co roku, kwestował na rzecz mieszkańców domu dziecka w Bielsku-Białej, w ramach akcji MotoMikołaje.

– Zbiórka pieniędzy odbywała się bielsko-bialskim Gemini Park – mówi Janusz. – W tym roku udało nam się ustanowić kolejny rekord pozyskując łącznie ponad dwadzieścia dwa tysiące złotych i czternaście euro.

7 grudnia Janusz, razem z motocyklową bracią, przekazał prezenty i zebrane pieniądze podopiecznym domu dziecka.

Czytaj także:

„Obdarujemy 150 rodzin!”

„Napływają podziękowania”