– Spotkanie z żywą kulturą daje możliwość uaktywniania potencjału twórczego osób niepełnosprawnych intelektualnie. Pobudzanie kreatywności i płynności myślenia za pomocą różnych technik stymulujących jest zachętą do samodzielnej twórczości – tłumaczy Aurelia Korbiel, psycholog z „Doliny Słońca”.

Podopieczni, pod opieką terapeutów, odwiedzili „Pracownię Drucianej Prządki” Agnieszki Zawardki, gdzie poznali m.in. zastosowanie metaloplastyki w produkcji biżuterii. Mieli też nieograniczony dostęp do różnokolorowych kamieni i wymyślnych metalowych form. Agnieszka Zawardka zaoferowała przeprowadzenie warsztatów w „Dolinie Słońca”, co sprawiło ogromną radość szczególnie żeńskiej części grupy.Kolejnym przystankiem na artystycznej mapie Kazimierza była galeria „Jagamakota”, gdzie oglądano obrazy i rzeźbę Agaty Kotuli właścicielki galerii. W tym miejscu najlepiej czuł się nasz Podopieczny Jan Tekieli, który własnoręcznie tworzy multikolorowe prace. Wszystkich zaczarowały surrealistyczne formy jubilerskie w sąsiedniej galerii autorskiej „Blazko”.

– W przypadku osób niepełnosprawnych intelektualnie wyrażanie swoich emocji poprzez twórczość artystyczną jest jedną z możliwości samorealizacji. Sztuka daje możliwość wyjścia poza ograniczenia choroby, jest często źródłem satysfakcji z wykonywanej pracy. Każdego dnia w naszych pracowniach obserwujemy radość płynącą  z tworzenia – zauważa Aurelia Korbiel.

Artystyczny poniedziałek zakończony został warsztatami malarskimi w galerii 2 Światy przy ul. Brzozowej 14, gdzie, 24 kwietnia, odbędzie się wernisaż wystawy sześciorga naszych Podopiecznych: Urszuli Woźniak, Ewy Gerono, Krystyny Rudek, Grzegorza Dyragi, Jana Tekielego i Edwarda Grabowskiego.

Dziękujemy Agnieszce Zawardce, Agacie Kotuli, Grzegorzowi Blazko, Joannie Rapickiej i Annie Jeziornej za czas poświęcony naszym Podopiecznym oraz ukazanie nieograniczonych możliwości artystycznych na wielu płaszczyznach sztuki. Zdobyte doświadczenia z pewnością będziemy wykorzystywać w pracowniach „Doliny Słońca”.

Fot.: archiwum Fundacji